Dwie metody. W systemach wyborczych opartych na proporcjonalnej reprezentacji z listami partyjnymi (taki z mocy Konstytucji - art. 96 ust. 2 - obowiązuje przy wyborach do Sejmu RP), do przeliczenia wyników głosowania na wyniki wyborów (rozdział mandatów) stosowane są dwie metody: d'Hondta - belgijskiego matematyka Victora d'Hondtaa oraz Sainte-Laguë - matematyka francuskiego André Sainte-Laguë. W swej propozycji Belg dał fory dużym ugrupowaniom, Francuz - starał się równoważyć reprezentatywność. Metodę d'Hondta stosuje się w Austrii, Finlandii, Holandii, Hiszpanii, także w Polsce (z wyjątkiem wyborów parlamentarnych w 2001 r.). Metodę Sainte-Laguë - w Norwegii, Szwecji, na Łotwie oraz od 2009 roku również w Niemczech; w Polsce w 2001 r. w wersji zmodyfikowanej w kierunku tych dużych. Metoda Sainte-Laguë daje wyniki lepiej odzwierciedlające zróżnicowaną strukturę poglądów wyborców, metoda d'Hondta - jak wspomniano - redukuje wpływ mniejszych ugrupowań w stosunku do uzyskanego przez nie poparcia w głosowaniu i nieproporcjonalnie do poparcia premiuje większych. W 2001 r. zwycięskie ugrupowanie uzyskało w głosowaniu poparcie 41,84% (nikt dotąd nawet nie zbliżył sie do takiego wyniku) - było to o 4,26% wyżej ponad wynik wygranych w 2015 r., ale po przeliczeniu głosów na mandaty metodą Sainte-Laguë obsadziło o 19 mandatów poselskich mniej, i nie mając większości musiało szukać koalicjanta. PiS, którzy przy poparciu 37,58% głosujących otrzymała z przeliczenia 51% mandatów poselskich, obyła się bez koalicjanta.
Zasady. W metodzie d'Hondta liczbę głosów przypadających każdemu komitetowi wyborczemu dzieli się przez kolejne liczby całkowite: 1, 2, 3, 4, itd., a następnie z tak obliczonych ilorazów dla wszystkich uprawnionych wybieranych jest tyle największych, ile jest mandatów do obsadzenia. Natomiast w metodzie Sainte-Laguë liczbę uzyskanych głosów dzieli się przez liczby nieparzyste: 1, 3, 5, 7, itd. Modyfikacja tej metody zastosowana w Polsce w 2001 r. polegała na zastąpieniu liczny 1 liczbą 1,4 co w efekcie sprzyjało partiom z relatywnie większym poparciem, ale nie tak bardzo jak w metodzie d'Hondta.
Przykłady. Zgodnie z obowiązującym obecnie Kodeksem Wyborczym wyniki głosowania są przeliczane na mandaty poselskie metodą d'Hondta, osobno w każdym z 41 okręgów wyborczych. Ich suma daje wynik końcowy obsady miejsc w Sejmie ogłaszany przez Państwową Komisje Wyborczą.
Poniżej przykłady z hipotetycznego okręgu wyborczego, na który przypadają cztery mandaty do obsadzenia. Przy każdej z metod mandaty przepadają ugrupowaniom, które uzyskały cztery kolejne najwyższe wskaźniki w wyniku dzielenia, a w ramach ugrupowań - kandydatom o największym kolejno poparciu wyborców. Oto jak istotne są różnice po stronie władzy przy "obróbce" różnymi metodami tej samej struktury głosów przy urnach.
• Metoda d'Hondta - zastosowana w Polsce w latach 1993, 1997, 2005, 2007, 2011 i 2015.
(dzielenie przez kolejne liczby całkowite: 1; 2; 3; 4 i dalsze)
startujące Komitety | uzyskana liczba głosów | wyniki dzielenia | |
ugrupowanie 1 ugrupowanie 2 ugrupowanie 3 ugrupowanie 4 | 352 225 78 16 | 352, 176, 117, 88 225, 112 78 16 | |
• Metoda Sainte-Laguë
(dzielenie przez kolejne liczby nieparzyste: 1; 3; 5; 7 i dalsze)
startujące Komitety | uzyskana liczba głosów | wyniki dzielenia | |
ugrupowanie 1 ugrupowanie 2 ugrupowanie 3 ugrupowanie 4 | 352 225 78 16 | 352, 117, 70 225, 75 78, 26 5 | |
• Metoda Sainte-Laguë zmodyfikowana - zastosowana w Polsce w 2001 r.
(dzielenie przez 1,4; 3; 5; i kolejne nieparzyste)
startujące Komitety | uzyskana liczba głosów | wyniki dzielenia | |
ugrupowanie 1 ugrupowanie 2 ugrupowanie 3 ugrupowanie 4 | 352 225 78 16 | 251, 117, 70 160, 75, 45 55 11 | |
REGIOset, 2015.10.26.